niedziela, 22 kwietnia 2012

Rozdział 5


*oczami Adeli*
- Pobudka śpiochu już 11 – wrzeszczałam mu nad głową , bo nie chciał wstać.
- Już idę – za 3 razem wstał , uśmiechną się i poszedł do łazienki.
Zrobiłam śniadanie , zjedliśmy.
- Słuchaj Zayn – powiedziałam – Przepraszam Cię za Matiego nie wiem co w niego wstąpiło przecież mógł zrobić Ci krzywdę..
- Spoko nie ważne nic mi nie jest – odpowiedział – A i słuchaj ja już muszę iść chłopaki dzwonią , mamy próbę i Harry nie chce na nią iść.
- Jak to nie chcę iść ? Dlaczego ? – zapytałam.
- Nie wiem , muszę iść papa. – Podszedł do mnie , pocałował w policzek i uśmiechną na pożegnanie.
Siedziałam w domu sama. Myślałam nad moją przyjaciółką Shalli , mieszka bardzo daleko od UK i nie mamy kiedy się spotykać , widujemy się dwa , trzy razy w roku. W tym momencie zadzwonił dzwonek do drzwi. Byłam zdziwiona , bo przecież Zayn dopiero poszedł , a rodzice byli w pracy. Otworzyłam drzwi. Nie mogła uwierzyć , w to co przed nimi zobaczyłam.
- Shalli ? – wykrzyczałam głośno.
- Ta dam – powiedziała śmiejąc się , widocznie musiałam mieć niesamowicie dziwną mine.
- To naprawdę ty ? Co ty tu robisz ?
- Tak , to ja. No jak to co ja tu robię ? Nie cieszysz się ? Przyjechałam do Ciebie ! Wybłagałam rodziców i zostaję u Ciebie na 3 miesiące ! – mówiła ciesząc się.
W tym momencie podbiegłam do niej i przytuliłam z całej siły.
- Tak za tobą tęskniłam ! – wzięłam jej walizkę do środka i usiadłyśmy na kanapie.
- No , to opowiadaj ! – powiedziała.
- Ale co ja mam Ci opowiadać ?! – zapytałam.
- Wszystko co się u Ciebie działo przez ten czas.
- Ah naprawdę chcesz wiedzieć ?  - zapytałam nie pewnie.
- No pewnie opowiadaj , i to już !
Opowiedziałam jej o wszystkim. O moim wypadku , o Mateuszu , o klubie , o Zaynie , chłopakach i o wczorajszym dniu.
- Oh.. zaczęła mówić.. Dlaczego mi tego nie powiedziałaś jak rozmawiałyśmy ?
- Nie chciałam Cię martwić.
- Nie mów tak chcę wiedzieć wszystko co się u Ciebie dzieje.
- Dobrze , przepraszam.
uśmiechnęła się.
- Czyli jesteś teraz z Zaynem tak ?! – zapytała.
- Nie ! No coś ty ! Zayn , to jest mój dobry przyjaciel.. chociaż..
- No , no .. mów szybciej ! – popędzała mnie.
- Strasznie mi się podoba – wydusiłam z siebie.
- Huhu , moja mała Adela się zakochała ! ( była ode mnie o 3 lata starsza i tak na mnie mówiła xd )
- Nooo może trochę.
Dzwoni Zayn.
- Tak ? – powiedziałam.
-  Hej Piękna , możemy się dzisiaj spotkać ? – zapytał.
- Tak okej , to może przyjdziesz do mnie ? Chcesz poznać moją przyjaciółkę ? Dzisiaj do mnie przyjechała.
- No pewnie , że tak , będę o 20.
- A co z Harrym ? – zapytałam.
- Poszedł , ale jest zły nie wiem co mu się dzieje.
- Ojej. Może z nim porozmawiam ?
- Nie wiem czy to dobry pomysł , ale możemy spróbować , to jutro.
- Dobra do zobaczenia papa  - rozłączyłam się.

- Kto to był ? – Zapytała Shelli.
- Zayn – uśmiechnęłam się uroczo – Przyjdzie dzisiaj o 20 , poznacie się.
- To dobrze , nareszcie go poznam.
Uśmiechnęłam się do niej.
Poszłyśmy do galerii handlowej , ja kupiłam sobie białą sukienkę i czarne buty , a ona biało-granatową bluzę. O 19 wróciłyśmy do domu. Zjadłyśmy kanapki i ubrane w nowe  rzeczy czekałyśmy na Zayna. Była 20 : 30. Spóźniał się już 30 minut. Nagle usłyszałam dzwonek do drzwi. Szybko wstałam i otworzyłam je. Przede mną stał Zayn , tak właściwie , to stały kwiaty , które Zayn trzymał przed sobą , w rękach.
- To dla Ciebie – powiedział – Przepraszam , że się spóźniłem , ale musiałem czekać , aż otworzą kwiaciarnie – popatrzył się słodko.
- Dobrze , dziękuję – powiedziałam biorąc od niego kwiatki.
- Gdzie jest ta twoja przyjaciółka ? – zapytał.
- Tam siedzi – wskazałam ręką na Shelli – To jest Shelli powiedziałam do Zayna , a to jest Zayn powiedziałam do Shelli.
- A , to dla Shelli – uśmiechnął się do niej.
- Dla mnie ? Oj dziękuję ! – wzięła kwiaty. Zaniosłyśmy je do flakonów , a w tym czasie Zayn zdążył puścić jakiś film. Usiadłyśmy koło niego.
- Dzisiaj znów wyglądasz pięknie – szepnął mi do ucha , a mnie przeszły dreszcze.
- Dziękuję – uśmiechnęłam się.
- Chcesz zobaczyć Adele jak była mała ? – zapytała Shelli , Zayna.
- No pewnie ! – powiedział.
- Dobra – Shelli wzięła torebkę i wyciągnęła 3 albumy ze mną i z nią.
- Skąd ty masz te wszystkie zdjęcia ? – zapytałam zaskoczona.
- No wiesz moi rodzice robili nam zdjęcia jak byłyśmy małe i je wszystkie wywołałam , fajne wspomnienia nie ? O a pamiętasz wtedy jak Kamil powiedział Ci , że Cię kocha haha – wskazała na jedno ze zdjęć.
- Co za Kamil ? – wyskoczył z pytaniem Zayn.
- Nie masz się o co martwić , nic nie zagrozi waszej miłości i związkowi – powiedziała Shelli i zaczęła się śmiać.
- Ale Shelli my nie jesteśmy razem – powiedziałam zmieszana , a Zayn tylko się uśmiechał.
- A no tak przepraszam , po prostu od tych 5h jak tu jestem ciągle o nim mówisz – powiedziała Shelli.
Ja strzeliłam buraka i zmierzyłam ją wzrokiem. Zaynowi oczy zaiskrzyły i wgapiał się we mnie przez kilka minut. Od tej rozmowy siedzieliśmy w ciszy.
- No dobra obejrzeliśmy już wszystkie zdjęcia – nagle wypaliła Shelli.
Była już 22.
- Zayn zostaniesz na noc ? – zapytałam – Jeżeli oczywiście chcesz - uśmiechnęłam się.
- Pewnie , że zostanę – uśmiechnął się łobuzersko.
Shelli tylko przyglądała się tej naszej rozmowie i uśmiechała. Poszliśmy się myć i do łóżek.  Shelli spała , w pokoju obok mojego , a Zayn obok jej.
Leżałam , w łóżku i czytałam książkę. Nagle ktoś otworzył moje drzwi. Z daleka widziałam , że był , to Zayn. (ciąg dalszy nastąpi) ;D  





###
Huhu XD Napisałam ;d sory , że tak długo ;D Proszę was o komentarze ! Widze , że dużo ludzi tu wchodzi , ale mało komentuje. Na prawdę , to dla mnie ważne , każdy jeden komentarz ;d więc zapraszam do czytania i komentowania (:


Oto Shella :





18 komentarzy:

  1. Super :D
    Czekam na następny :]]

    OdpowiedzUsuń
  2. Uuuuu... Zayn przychodzi do niej w nocy? xD Czekam na kolejny ;D Mam nadzieję, że dodasz szybko ;D

    [heart-beats-harder-1d.blogspot.com]]

    OdpowiedzUsuń
  3. super :D czekam na następny :>
    zapraszam do mnie uncertain-feeling.blogspot.co.uk

    OdpowiedzUsuń
  4. HAHAHAHA ZAAAAYN ZGWAŁCI ADELL ! < 3 <3 <3 <3 XDDDDDDDDDDDD EJ MŁODA NIE ZA MŁODA NA TOO JESTEŚ ?;> HAHAHA XD NIE NO WYBACZ . XD ZAJEBIŚCIE JAK ZAWSZE KOTEECZKU <3 <3 <3

    OdpowiedzUsuń
  5. aaaaaaaaa ! będzie sex ! :D . znaczy się mam nadzieję, że będzie ;d. Nadrobiłam 3 rozdziały aż ;D . no i widzę poprawę ;D. Cieszę się, że wzięłaś sobie moje rady na poważnie ;d. Czekam na kolejny, zapraszam do siebie i liczę na rewanż :).

    OdpowiedzUsuń
  6. Uuuu pieknie sie zapowiada ;d nie mogę sie doczekac co sie stanie ;p Super po prostu ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czekam na next .. ♥
    @USmile0927

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajnie,fajnie :))
    @JoPoland14

    OdpowiedzUsuń
  9. no no ! musi być +18 ! bo jak nie to sie obraże ! ;p

    OdpowiedzUsuń
  10. Suuper :D Czekam na 16 :D

    -Aga_Styles

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo fajnie piszesz :) Również czekam na następnyy :D

    OdpowiedzUsuń
  12. super :) ciekawe na prawde :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Uhuhuhu, ta jej przyjaciolka mnie powalila, hahaha xd Taka bezposrednia & nie krepuje sie przy Zaynie ;d Uhuhuhu xd Ehh, loczek zly ? Chlopie, poznaj Sheile, zakochaj sie w niej i bedzie po sprawie ;d Uhuhu, lubie Zayna xd A jak mu oczy iskrza, hahah xd Neeext ! :) xx

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetny, ama nadzieję, że już niedługo pojawi się kolejny...
    Zapraszam do siebe: one-direction-colorful-world.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. super , będę czekała na kolejne rozdziały :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kapitalne ! I ci przyjaciele xDD

    OdpowiedzUsuń
  17. Cześć. Zajrzałam na twojego bloga i bardzo mi się spodobał Pewnie pomyślisz, że to kolejny spam, ale tak nie ja naprawdę odwiedzam blogi i je przeglądam/czytam. Nie jestem taka jak mogło by się wydawać po tym komentarzu :> Będę zaglądać częściej i dodaje do obserwatorów – liczę na to samo! W takim razie zapraszam na moje dwa blogi:
    http://najamajke.blogspot.com/ - opowiadanie o Vanessie, która wraz ze swoją przyjaciółką Alexis pojechała na Jamajkę. Spotykaj tam, jak im się wydaje, miłości swojego życia, z którymi wybierają się w kolejną podróż do Santosu. Tam okazuje się, że Ziggy (chłopak Vanessy) zdradzał ją z jej przyjaciółką i nie tylko. Zrozpaczona błądzi po ulicach Santosu i spotyka Neymara, piłkarza z miejscowej drużyny. Po pewnym czasie stają się parą i razem jadą na mecz do Barcelony. Tam Vanessa spotyka Billego (brata Ziggyiego i byłego chłopaka Alexis) i dowiaduje się o chorobie psychicznej swojego ex. W ostatni dzień pobytu w słonecznej kataloni Vanessa została napadnięta przez Ziggiego. Wracając do Santosu dowiedziała się, że Charlie (kuzyn Neymara, który z nim mieszka) ma nową dziewczynę. Była to Alexis co stanie się dalej!? CZYTAJ !
    http://dziwnainaczej.blogspot.com/ - przemyślenia, rady, opinie, felietony - mój punkt widzenia. Na razie dostępne są posty to : „Zmarz te paznokcie dziecko!”, „Euro spoko czyli jak zrobić z polaków idiotów...” i „Ewa Farna to rock, Nirvan jest piękny, a Kamil Bednarek jest królem reggae.”

    OdpowiedzUsuń